15.04.2012
Zapraszamy na wykład "Jeździectwo Naturalne Bez Tajemnic oraz metody imprintingu źrebiąt"
24.04.12r. ok. 14,00 godz. po zakończeniu przyjęcia klaczy do ZT zapraszamy na wykład Andrzeja Makacewicza propagatora "Jeździectwa Naturalnego Bez Tajemnic oraz metody imprintingu źrebiąt" w Sali Ułańskiej Stada Ogierów Książ.

  Zapraszamy na stronę Andrzeja Makacewicza:

www.jnbt.pl

oraz przeczytania jednego z artykułów (poniżej)

 
 
 
Artykuły / NATURAL HORSEMANSHIP - JEŹDZIECTWO NATURALNE odc. XIII: Po prostu Jeździectwo Mądre

Andrzej Makacewicz i Tańczący na wspólnej nauce

W dwunastu poprzednich odcinkach opisałem podstawowe zasady Jeździectwa Naturalnego, stosunek do bezpieczeństwa, psychologii, komunikacji i języka koni, zawody trenerów, sprzęt treningowy, zapobieganie i leczenie narowów, stosunek do metod tradycyjnych i bata, sposoby budowania szacunku wyróżniające Natural w stosunku do innych metod szkoleniowych. Czas na podsumowanie.

Ludzka natura jest wyjątkowo przekorna. W ostatnich kilkunastu latach poziom wiedzy człowieka na temat zwierząt wzrósł gwałtownie. Badamy i poznajemy język i zachowania wszystkiego co się rusza , pełza, lata i pływa - od języka delfinów, wielorybów, lwów, naczelnych czy kalmarów po mrówki, pszczoły, ptaki i inne. Odkrywamy zdumiewające życie doskonale zorganizowanych małych społeczeństw, troskliwe matki, czułe rodziny , więź stadną i grupową, w której odnaleźć można przyjaźń, władzę, posłuszeństwo, społeczną hierarchię, miłość, nienawiść, mądrość, zapobiegliwość, wierność i wiele innych, wydawałoby się dotychczas tylko „człowieczych” zachowań w niezwykłym świecie natury. Mało kto podważa dziś badania dowodzące jak gatunki z historią wielokrotnie dłuższą od ludzkiej mają doskonale rozwinięty sposób organizacji i komunikacji. Wiele z tych teorii jest niemal rewolucyjnych i jeszcze kilkanaście lat temu byłyby nie do przyjęcia gdyby nie gwałtowny rozwój nauki, techniki i metod badawczych. Dlaczego zatem tak powoli dociera do nas wiedza o zwierzętach nam najbliższych, towarzyszących od wieków, którym zawdzięczamy w dużej mierze rozwój naszej cywilizacji? Wsłuchując się w wielkich trenerów koni zawsze urzeka mnie ich pokora i stwierdzenia, że mają poczucie, iż ich wiedza jest dopiero początkiem drogi. Słuchając zaś wielu rodzimych dyskusji stajennych o rzeczach „absolutnie pewnych, tradycyjnie stosowanych i zalecanych od setek lat” mam nieodparte wrażenie, że dla wielu tych mówców to właśnie koniec ich drogi w jeździectwie. Bo jak brzmi jedna ze złotych myśli Naturalu ” Dzień, w którym stwierdzisz, że zrozumiałeś wszystko jest dniem w którym albo przestałeś się uczyć albo dniem, w którym powinieneś przestać szkolić konie.”


Szkolone naturalnie konie pozostają ufne podążając za człowiekiem jako przewodnikiem stada
 
Do niedawna w Polsce, w tzw. „szanujących się kręgach jeździeckich”, Natural był traktowany jako niegroźne zboczenie garstki nawiedzonych osób. Ganianie po padokach za końmi z bacikami, wywijanie linkami, głaskanie zamiast spuszczania koniowi batów, kantarki zamiast wędzideł, kosztowne kursy, szkolenia, egzaminy zamiast pewności siebie i ignorancji wzbudzały albo pobłażliwy uśmiech albo otwartą wrogość i niechęć. A to zaledwie 8 lat od momentu zorganizowania przez PDM pierwszego kursu naturalnego z instruktorami z Włoch.
Jak bardzo zmienia się oblicze jeździectwa związanego z nurtem naturalnym w Polsce? Listopadowe seminaria i szkolenia dr Roberta Millera w Polsce dały certyfikaty szkolenia imprintingowego źrebiąt kilkunastu osobom, wysłuchało wykładów kilkaset osób a jego książki przeczytały już tysiące.



Kolejka po autograf Roberta Millera po jego wykładach

Jak sam Robert twierdzi „rewolucja w jeździectwie” polegająca na zamianie metod szkolenia koni stosowanych od tysiącleci na metody oparte o współczesną wiedzę i naukę dotknęła już większości krajów o rozwiniętym jeździectwie i wiele z nich takich jak Polska goni te najbardziej zaawansowane. Po raz pierwszy w cyklach wykładów dotyczących jeździectwa naturalnego patronem lub współorganizatorem zostały praktycznie wszystkie polskie narodowe organizacje jeździeckie w tym PZJ zalecający te szkolenia jako specjalistyczne do stopnia instruktora i trenera. Jeśli rację ma zatem Robert Miller , że proces ten jest rewolucyjny i nieodwracalny to wygląda na to, że nasz kraj stał się jego częścią a zarządom poszczególnych organizacji należy się za to niski pokłon. I z pewnością podobne odczucia mają wszyscy słuchacze wykładów dr Millera wśród których spotkać można było zarówno jeźdźców klasy światowej jak i uznanych trenerów, wykładowców czy weterynarzy. Konie w pokazach filmowych z całego świata trenowane metodami naturalnymi czy przechodzące proces wczesnego szkolenia źrebiąt urzekały lekkością, spokojem, oddaniem i zaangażowaniem a wykład i materiał filmowy p.Małgorzaty Morsztyn z treningu dresażu w terenie bez ogłowia wielu osobom powinien dać dużo do myślenia.


Steve Halfpenny zwykł mawiać „Pracuj nad sobą ale z koniem baw się

Seria moich tegorocznych artykułów dotyczących Jeździectwa Naturalnego nie miała bynajmniej na celu nikogo nawracać z wybranej drogi i poświęcona była raczej rozwianiu niektórych mitów i zaznaczeniu podstawowych różnic pomiędzy metodami naturalnymi a tradycyjnymi. Biorąc pod uwagę , że wszyscy którzy mamy do czynienia z końmi stajemy się, czy chcemy czy też nie ich trenerami posiadanie wiedzy związanej z psychologią tych zwierząt jaką oferuje Natural powinno być elementarzem jeździectwa.


Zaparkowane i skupione na jeźdźcach konie w kantarkach na kursie SNH



Stacy Westfall po 2 godz treningu surowego Popcorna


Wszystkie programy treningu naturalnego różnych szkół starają się uczyć i naprowadzać swoich studentów na drogę budowania podstaw jeździectwa nie tylko poprzez zrozumienie psychologii i naturalnych zachowań koni ale także naszych własnych, ludzkich bo jak mówi Robert Miller trudno o dwa gatunki tak bardzo różniące się między sobą i tak jednocześnie bardzo ze sobą związane. Monty Roberts opracowując na podstawie obserwacji komunikacji dzikich koni swoje metody w rzeczywistości dokonał przewrotu w światowym jeździectwie otwierając wraz z Tomem Dorrancem i Rayem Huntem jego nową kartę.


7 letnia Zuzia kładzie i sadza bez problemu konia przeszkolonego naturalnie


John Lyons na RTTH


Tajemnica sukcesu Jeździectwa Naturalnego polega bowiem nie na technikach szkoleniowych czy nawet tylko wiedzy o psychologii i behawioryźmie koni ale w dużej mierze na zrozumieniu własnych zachowań i możliwości. Dlatego też Jeździectwo Naturalne jest najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek zaistniała pomiędzy koniem a człowiekiem i nie ma znaczenia, którą ze szkół wybierzemy do własnej nauki bo i tak podążać będziemy we właściwym kierunku. A najszybszym tego potwierdzeniem będzie zdumiewająca dla wielu osób zmiana zachowania ich koni, poczucia bezpieczeństwa, zaufania, pewności, oddania i zaangażowania, lekkości i przepuszczalności tj zmiany całej sfery relacji pomiędzy jeźdźcem a koniem.


Trudne ewolucje dzięki poznaniu ich języka uzyskuje się już po kilku zajęciach


Clinton Anderson po 3 godz szkolenia zielonego konia


To właśnie ta droga pozwala nieprofesjonalistom na osiąganie wyników dotychczas dostępnych tylko zawodowcom a sportowcom na zostawianie tradycjonalistów daleko za sobą. To ta wiedza pozwala nawet początkującym omijać rafy takie jak narowy gryzienia, wieszania, kopania, zrzucania jeźdźców, wspinania, podrywania czy opuszczania łba, odsadzania się, wyłamywania , ciągnięcia do stajni, ponoszenie i wielu innych, które są przecież efektem działań nieświadomych człowieka. To tą metodą szkolone konie stają się szybko ufne i lekkie pozwalając na bezpieczne powodowanie nimi nawet przez dzieci. To te metody tak naprawdę tworzą szczęśliwsze konie i ludzi.

   
Relacje jeźdźca i konia to ta ważniejsza połowa treningu w każdej dyscyplinie jeździeckiej

Jeśli zatem kiedykolwiek usłyszycie, że „ten cały Natural to przecież nic innego jak dotychczasowe metody szkoleniowe” to proponuję zaoszczędzić własny czas na dyskusji bo sceptycy zawsze w okresie ciekawych zmian zostają w ogonie i nadal skupiać się będą bardziej na panowaniu siłą niż głową. Jeźdźcy o otwartych umysłach sami szukać będą wiedzy czerpiąc ją od najlepszych trenerów klasycznych i naturalnych tworząc własną drogę współpracy z tymi wspaniałymi zwierzętami po prostu jako Jeździectwo Mądre.


Bo konie doskonale wiedzą kiedy my wiemy ale też wiedzą kiedy my nie wiemy.


Andrzej Makacewicz

 


 
 
 
Mimo tysięcy lat udomowiania koń jest wciąż uciekającym zwierzęciem roślinożernym, a człowiek, mimo tysięcy lat rozwoju cywilizacji jest wciąż myśliwym - drapieżnikiem.

Philip Nye
 

 

Zamieszczone zdjęcia i teksty chronione są prawem autorskim
i pozostają wyłączną własnością autora.
Bez jego zgody nie mogą być kopiowane, przetwarzane,
wykorzystywane oraz publikowane w Internecie i innych mediach.

Ośrodek Hodowli Zarodowej w Kamieńcu Ząbkowickim sp. z o.o.
Zakład Stado Ogierów Książ
ul. Jeździecka 3
58-306 Wałbrzych
tel./fax.: 74-840-58-60

NIP 887-00-10-989 REGON 890234088
Sąd Rejonowy dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu IX Wydział Gospodarczy Numer KRS 0000075325,
Kapitał zakładowy 47.095.000,00 PLN

Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie reklama-walbrzych.pl